- Kategorie
- Promocje
- Nowości
- Bestsellery
- Blog
- Kontakt
-
Marki
- LOVENSE
- Fleshlight
- Magic Motion
- Satisfyer
- Autoblow
- Baile
- Casmir
- Control
- Emily Love
- Gläs
- Grajmy razem
- Grammi
- Le Wand
- LITTLE GENIE PRODUCTIONS
- Obsessive
- ORION
- Otouch
- Power Escorts
- PropaGanda
- Secret Play
- Shunga
- Svakom
- Tenga
- The Handy
- V-play
- Crave
- ONE-DC B.V.
- DORCELl - Lovely Planet
- Softline - Boys of Toys Sp. z. o.o.
- TONGA
- CNEX A.I.E.,S.L.
- EROMED
- SHOTS
- Intimate Distribution
- Eropartner - INTERSLASH B.V.
- FETISH SUBMISSIVE
- SCALA
- Comcorde
- SKYN - UNIMIL Sp. z o.o.
- MSX Distribution S.r.l.
- LoveToy - Boys of Toys Sp. z o.o. (dystrybutor)
- Boys of Toys Sp. z o.o.
- Hendel - Boys of Toys Sp. z o.o. (dystrybutor)
- CHISA - Boys of Toys Sp. z o.o. (dystrybutor)
- Ruf - S.A.R.L. Estrel production
- Cobeco Pharma Wholesale BV
- EGZO - Boys of Toys Sp. z o.o. (dystrybutor)
- BGtech - CREATIVE FACTORY Sp. z o.o.
- HOT Productions & Vertriebs GmbH
- Inverma Johannes Lange GMBH
- Medica-Group Sp. z o.o.
- ST Rubber
- Pjur
- ORM OPERACJE Sp. z o.o.
- EXSENS - NEO COSMETIQUE SAS
- JOYDIVISION international AG
- ABS - Intimate Distribution (dystrybutor)
- WHIPS
- Orgie - BEAUTYENIGMA LDA
- Love Match - TOPTALIA SRL
- NEXT LEVEL Sp. z o.o.
- NUEI - Boys of Toys Sp. z o.o. (dystrybutor)
- Argus - Boys of Toys Sp. z. o.o. (dystrybutor)
- 7HEAVEN
- Fun Factory - Triple A Marketing GmbH
- GLOSSY
-
WALENTYNKI 2025
Jak wprowadziłem erotyczne gry do sypialni i jak odmieniły nasz związek
2024-11-25 22:10:00
Nigdy nie sądziłem, że będę pisał o tym publicznie, ale… oto jestem. Nasze życie intymne z partnerką było całkiem satysfakcjonujące, ale jak to często bywa po kilku latach związku – wkradła się rutyna. Nie oznaczało to, że coś było nie tak, ale czułem, że możemy spróbować czegoś nowego, by ponownie rozpalić emocje. I tak narodził się pomysł wprowadzenia do sypialni erotycznych gier.
Było trochę obaw, trochę śmiechu, ale przede wszystkim – mnóstwo dobrej zabawy i niesamowitych momentów bliskości. Oto, jak to wszystko wyglądało krok po kroku.
1. Rozmowa z partnerką – otwarcie tematu
Pewnego wieczoru, przy lampce wina, postanowiłem podjąć temat. Zaczęło się mniej więcej tak:
„Hej, co myślisz o tym, żeby spróbować czegoś nowego w naszej sypialni? Myślałem o jakichś grach erotycznych – takich, które mogłyby dodać trochę zabawy i spontaniczności.”
Muszę przyznać, że na początku partnerka była trochę zaskoczona. Rozmowa była jednak kluczowa. Zrobiłem kilka rzeczy, które ułatwiły nam otwarcie się na ten temat:
Wskazówki do rozmowy:
- Wybierz dobry moment: Nie rozmawiaj o tym w biegu czy w stresującym momencie. Zadbaj o spokojną atmosferę, np. wieczorem przy winie lub herbacie.
- Podkreśl korzyści: Powiedziałem jasno, że nie chodzi o krytykę naszego życia intymnego, ale o urozmaicenie i zbliżenie się do siebie.
- Zapytaj o zdanie: Ważne było, żeby partnerka poczuła, że to wspólna decyzja, a nie coś, co chcę narzucić.
Efekt? Po krótkiej rozmowie partnerka powiedziała: „Czemu nie? To brzmi całkiem ciekawie!”
2. Przygotowania – od czego zacząłem?
Chciałem, żeby nasz pierwszy wieczór z erotycznymi grami był wyjątkowy, ale jednocześnie prosty. Nie chciałem wprowadzać niczego, co mogłoby nas onieśmielić. Postanowiłem zacząć od lekkich i zabawnych pomysłów.
a) Szukanie inspiracji
Przeglądałem fora internetowe i blogi, żeby znaleźć gry, które są odpowiednie dla początkujących. Kilka pomysłów, które od razu przykuły moją uwagę:
- Kostki erotyczne: Proste, zabawne, idealne na początek.
- Gra w pytania i wyzwania: Pozwala na delikatne eksplorowanie swoich fantazji i pragnień.
- Role-play: Wcielanie się w różne postacie wydawało się interesujące, ale zostawiłem to na później, gdy będziemy bardziej otwarci.
b) Przygotowanie przestrzeni
Chciałem, żeby atmosfera była luźna i przyjemna, więc zadbałem o kilka szczegółów:
- Zapaliłem świece i puściłem delikatną muzykę w tle.
- Posprzątałem sypialnię, żeby wyglądała bardziej przytulnie i zachęcająco.
- Przygotowałem lekkie przekąski i wino, żebyśmy mogli się zrelaksować.
c) Wybór akcesoriów
Na początek zamówiłem prosty zestaw kostek erotycznych. Nie były drogie, a jednocześnie dawały dużo możliwości i nie wydawały się „zbyt odważne”.
3. Pierwszy wieczór – nasze doświadczenie
Pierwsza gra była dość prosta. Zaczęliśmy od kostek erotycznych, które miały na sobie różne zadania, np. „pocałuj” + „szyja” albo „masuj” + „plecy”. To było idealne na początek – zabawne, lekkie i bez presji.
Pierwsze rzuty kostką wywołały u nas sporo śmiechu. Śmialiśmy się z losowych kombinacji, ale z każdą chwilą atmosfera stawała się coraz bardziej intymna. Dzięki temu oboje czuliśmy się swobodnie i mogliśmy się cieszyć chwilą.
Wskazówki dla początkujących:
- Nie bój się śmiać: Śmiech pomaga rozładować napięcie i sprawia, że wszystko wydaje się bardziej naturalne.
- Zaczynaj od prostych gier: Nie rzucaj się od razu na coś bardzo odważnego. Kostki czy gra w pytania to świetny start.
- Nie rób niczego na siłę: Jeśli któreś z Was nie czuje się komfortowo z jakimś zadaniem, pomińcie je i idźcie dalej.
4. Eksperymentowanie – co próbowaliśmy później?
Po pierwszym wieczorze postanowiliśmy spróbować czegoś nowego. Oto kilka gier, które szczególnie przypadły nam do gustu:
a) Gra w pytania i wyzwania
Zasady były proste: jedna osoba zadawała pytanie, np. „Jakie jest Twoje największe marzenie związane z naszym życiem intymnym?”. Jeśli ktoś nie chciał odpowiedzieć, musiał wykonać wyzwanie – np. masaż dla drugiej osoby. Było to zabawne, ale jednocześnie pozwalało nam lepiej się poznać.
b) Planszówki erotyczne
Zamówiliśmy grę, która miała różne wyzwania i zadania – od romantycznych po bardziej odważne. To był świetny sposób na urozmaicenie wieczorów.
c) Role-play
Najpierw podchodziłem do tego pomysłu sceptycznie, ale postanowiliśmy spróbować. Wybór scenariusza był prosty: ja jako „kelner” w restauracji, ona jako „klientka”. To wprowadziło mnóstwo śmiechu, ale i ekscytacji.
5. Jak uniknąć skrępowania?
Nie powiem, że od razu wszystko poszło gładko. Były momenty, kiedy czułem się trochę onieśmielony, ale wypracowaliśmy kilka zasad, które nam pomogły:
- Komunikacja: Rozmawialiśmy o tym, co nam się podoba, a co nie.
- Zaczynanie od prostych rzeczy: Kostki i pytania to świetny sposób na start bez presji.
- Brak oceniania: Każdy ma swoje granice, a najważniejsze jest, żeby oboje czuli się komfortowo.
6. Efekty wprowadzenia gier erotycznych
Nie spodziewałem się, że wprowadzenie takich gier tak bardzo wpłynie na naszą relację. Co zyskaliśmy?
- Większą bliskość: Otworzyliśmy się na rozmowy o naszych potrzebach i fantazjach.
- Więcej śmiechu: Gry sprawiły, że nasza sypialnia stała się miejscem pełnym radości.
- Odświeżenie rutyny: Każdy wieczór z grą był inny, co dodało nam nowej energii.
Wprowadzenie gier erotycznych do sypialni było jedną z najlepszych decyzji, jakie podjęliśmy jako para. Nie tylko wzbogaciło nasze życie intymne, ale także zbliżyło nas do siebie emocjonalnie. Jeśli zastanawiasz się nad spróbowaniem czegoś podobnego, zacznij od małych kroków – rozmowy, prostych gier i otwartości na eksperymenty. Zaufaj mi, warto! 😊
-
Bestsellery